Powtórka z poprzedniego meczu

Brzozovia ALTA MOSIR Brzozów 4:4 Nafta Jedlicze

Bramki:
4' - Jakub Krawczyk
13' - Gracjan Hędrzak (K)
61' - Bartosz Klich (K)
69' - Samobójcza
81' - Łukasz Herbut (K)
85' - Damian Limberger
89' - Piotr Tesznar
90+3' - Łukasz Herbut

Skład: M. Tasz - Bujacz (C), Cwynar, Boroń, K. Trzciański (75' Kwiatek), - Oleniacz (46' Tesznar), Hędrzak, Barć, Komski (60' Herbut), J. Trzciański, - Smoleń (44' Ostrowski)

Rezerwa: K. Tasz, Kucab, Koczarga

Żółte kartki: M. Tasz (2), Smoleń, Hędrzak, Bujacz, J. Trzciański

Czerwona kartka: M. Tasz (dwie żółte)

Konrad Bury (trener):

To co wyprawiamy w obronie woła, o pomstę do nieba. Tak kuriozalne błędy, to poziom nieistniejącej klasy C. Dzisiaj zabrakło kilku zawodników, linia obrony co mecz gra w innym ustawieniu, bo ciągle kogoś brakuje, ktoś wyjeżdża za granicę. Jakby tego było mało Herbut zgłosił niedyspozycję, bo cały tydzień był na antybiotykach. Zagraliśmy najsłabsze spotkanie z dotychczasowych, zamiast skupić się na grze byliśmy myślami w innym miejscu. Z jednej strony w 10 zdobyliśmy 1 punkt ciągle goniąc wynik, z drugiej zachowujemy się jak św. Mikołaj i rozdajemy w kolejnym meczu prezenty.